Jeśli na chwilę zatrzymasz się, to usłyszysz głosy naturalnych „mieszkańców” tego miejsca, rezydujących w drzewach, krzewach i zaroślach okalających zalew.
Nad suwalską Arkadią…
Żar leje się z nieba niemiłosiernie (wszak to lato). Kiedy termometry pokazują ponad 30 stopni w cieniu tylko najodważniejsi i najbardziej wytrwali nie kryją się przed słońcem. Najchętniej wtedy szukalibyśmy ochłody w wodzie i w cieniu drzew.
Tak więc zapraszamy Was dzisiaj na wycieczkę. Proponujemy spacer nad suwalski zalew. Miejsce znane, chętnie odwiedzane, miejsce spotkań towarzyskich, spacerów, zabaw, odpoczynku, relaksu.
Będzie to jednak niezwykła wyprawa. Spróbujemy bowiem, dzięki relacjom najstarszych mieszkańców naszego miasta, tekstom publikowanym i fotografiom, pokazać suwalską Arkadię sprzed lat, ale też porównać czas przeszły z chwilą obecną. Czy nam się to uda? Sami ocenicie.
Mamy nadzieję, iż obudzą się wspomnienia, którymi zechcecie się (być może) podzielić również z nami.
Kliknięcie w pulsującą ikonkę (umieszczoną na zdjęciu) pozwoli wysłuchać kilku wspomnień, wirtualnie spojrzeć na miniony, ale też współczesny obraz tego miejsca, zajrzeć w przeszłość przez pryzmat współczesności.
A więc w drogę…